Top 10 filmów i seriali o modzie, które musisz oglądnąć!

Cześć,
wracam po długiej przerwie, wiec pomyślałam, że przygotuje wam zestawienie najlepszych top 10 filmów i seriali o modzie. Miska popcornu albo ulubionych chipsów, wysłużony, najbardziej miękki koc,dres i idealny piątkowy wieczór robi sie w zasadzie sam. Nadrobiłam oglądanie filmów za wszystkie czasy! Poniżej znajdziecie filmy i seriale dla których warto poświęcić swój piątkowy wieczór.


Diabeł ubiera sie u Prady


Diabeł to przecież była moda, styl, znane nazwiska, intrygi!
Postaci są niby fikcyjne a i tak wiemy że chodzi tu o amerykańskiego Vogue i Anne Wintour, mechanizm powstawania trendów.Na pewno nie raz go oglądaliście bo ten film można odtwarzać do upadłego.Dla ubrań,rewelacyjnej Meryl Streep,ulic Nowego Jorku i tego dreszczyku emocji, że podgląda się kulisy wielkiego świata mody.Film opowiada o historii młodej dziewczyny z Nowego Jorku, która właśnie ukończyła studia dziennikarskie. Andrea dostaje pracę w jednym z najbardziej prestiżowych nowojorskich pism mody ,,Runway''. Jako asystentka Mirandy Priestley, redaktor naczelnej magazynu, która jest jak szefowa z piekła rodem ubrana w ubrania od Prady!



Seks w wielkim mieście

Seks w wielkim mieście, zarówno serial jak i film, to never ending fashion week. Pamiętacie, gdy Carrie biegnie towarzyszyć w Sylwestra samotnej Mirandzie w piżamie, futrze i srebrnym cekinowym bereciku? Maluje ściany w różowym T-shircie z Davidem Bowie, na buty wydaje więcej, niż miesięcznie zarabia, a jej największym marzeniem (spełnionym) jest choć raz chodzić po wybiegu jak prawdziwa modelka. Płytkie? Być może, ale tak urocze i zabawne, że nie spsób po raz setny nie zrobić sobie maratonu serialowego, albo filmowego. Już wiem co dzisiaj wieczorem będę robić! 

Coco Chanel

Mimo mojej ogromnej sympatii do Audrey Tautou, Coco Chanel w jej wykonaniu nie porywa. Za to zdjęcia i kostiumy – owszem. Film o młodości i początkach przygody Coco z ‚branżą’ modową to lekcja stylu Chanel i jednocześnie próba wyjaśnienia, skąd wzięły się późniejsze wybory kreatorki. Nie tylko te życiowe.

Plotkara / Gossip Girl

Czego by o „Plotkarze” nie napisać (fanka serialu) stroje bohaterek zapierają dech w piersiach. Trudno sobie wyobrazić lepiej ubranych młodych mieszkanek Manhattanu, a za choć 1/10 zawartości ich szaf niejedna dałaby się pokroić. Serial obfituje w bankiety- i bardzo dobrze, bo to właśnie podziwianie kreacji wieczorowych dostarcza najwięcej wrażeń. Serial jest pełen intryg, romansów, musisz go koniecznie obejrzeć i dowiedzieć się kto jest plotkarą!

Pamiętniki Carrie

W „Pamiętnikach Carrie” dowiadujemy się, co działo się w życiu Carrie Bradshaw, zanim została felietonistką, butoholiczką i stałą rezydentką Manhattanu. Cóż, fabularnie poziom serialu jest marny, ale twórcy postawili na odtworzenie klimatu modowego lat 80 i to im się świetnie udaje.


Wrześniowy numer


W kategorii filmów dokumentalnych absolutny numer jeden. „Wrześniowy numer” ukazuje kulisy powstawania najważniejszego w roku wydania najważniejszego światowego mgazynu o modzie – amerykańskiego Vogue. I choć główną bohaterką narracji jest naczelna magazynu, Anna Vintour, dla mnie „Wrześniowy numer” to opowieść o Grace Coddington, dyrektor kreatywnej pisma, numerowi dwa, a jednak sercu i sumieniu „Vogue”.


Pret-a-porter

Czy to fabuła czy dokument? Oczywiście to pierwsze, aczkolwiek w „Pret-a-porter” (amerykański tytuł „Ready to war”) poza znakomitą obsadą (Sophia Loren, Marcello Mastroianni, Julia Roberts, Kim Basinger, Forest Whitaker) występują też najlepsze modelki lat 90 (Christy Turlington, Naomi Campbell, Linda Evangelista, Claudia Schiffer, Helena Christiensen), gwiazdy (Cher, Bjork) i projektanci (Jean-Paul Gaultier, Sonia Rykiel, Christian Lacroix). Część zdjęć powstała podczas pokazów na paryskim tygodniu mody w 1994 roku. I mimo, że film Roberta Altmana nie jest dziełem wybitnym, fabuła nie porywa, a komizm nie zawsze jest trafiony, „Pret-a-porter” to chyba najlepsza dokumentacja świata mody końca ubiegłego wieku.


Yves Saint Laurent

Filmów dokumentalnych o projektantach jest wiele, ale ten ma naprawdę niesamowity klimat. Może dlatego, że zamiast (jak to się dzieje w większości tego typu produkcji) opowiada o geniuszu artysty. Narrator (Pierre Berge, partner Laurenta przez 50 lat) mówi o nim… sercem. Widzimy więc nie tylko niezwykle twórczego projektanta, ale także człowieka, który sukcesy zawodowe okupował osobistymi dramatami. I zmieniał świat nie tylko krojem sukienek, ale także wprowadzając na wybiegi czarnoskóre czy azjatyckie modelki, sprzeciwiając się rasizmowi.

 

A jeśli wolicie się pośmiać…











4 komentarze

  1. To jakos za specjanlnie nie dla mnie :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/03/z-czym-wiaze-sie-bycie-blogeremblogerka.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Plotkara oglądałam :)

    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaczęłam oglądać plotkarę niestety początek był tak słaby, że nie oglądałam dalej ;/
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  4. Diabeł ubiera się u Prady oglądałam już dziesiątki razy i za każdym razem tak samo mi się podoba : )

    OdpowiedzUsuń