Tydzień temu prosto z Mintishop.pl przyleciały do mnie zamówione produkty, pierwszym z nich była paletka Zoeva o nazwie Carmel Melange. W Carmel Melange znajdziemy bardzo ciepłe barwy, które pasują do posiadaczek niebieskiej i zielonej tęczówki, ale słyszałam że dla posiadaczek brązowej tęczówki tez sie sprawdza. Pigmentacja cieni jest na prawdę świetna, cienie się nie osypują. Odcienie idealne są na lato/jesień, podkreślone oko pomarańczem czy złotem, wygląda super! Jest to moja pierwsza rzekłabym, profesjonalna paletka i jak na razie sprawdza sie bardzo dobrze. Szukam inspiracji na wykonanie fajnego makijażu z nią w roli głównej.
Kolejnym produktem jest podkład Revlon ColorStay. Jest to na razie mój numer jeden z podkładów jakie miałam przyjemność testować. Długo szukałam takiego podkładu, który by świetnie krył moje zaczerwienienia. Przeglądając różne tutoriale na YouTube i szukając dobrze kryjącego podkładu, natrafiłam na ten podkład, więc postanowiłam go przetestować. Mam już go dwa lata i jestem z niego bardzo zadowolona. Długo utrzymuje się na twarzy, tak jak mówiłam dobrze kryje. Jedynym jego minusem jest to że jest dość ciężki, przynajmniej jak dla mnie. Anyway, następnym produktem jest mascara Maybelline Lash Sensational. Dzięki dość dużej szczoteczce jaką posiada ta mascara, łatwo mi dotrzeć nawet do najmniejszych rzęs. Mascara się nie osypuje, długo pozostaje na oku i co najważniejsze, nie wysycha tak szybko jak inne tusze, co jest dla mnie dużym plusem. Słyszałam, że jest wersja wodoodporna Maybelline Lash Senstional, więc muszę niedługo się wybrać do drogerii!
To by było na tyle z mojego mini haul'u, piszcie w komentarzach czy testowaliście już te kosmetyki, czy może zamierzacie je przetestować. Miłej reszty dnia życzę!
1 komentarze
Paleta ma bardzo ładne korki :)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/